"Przychodzę Boże, pełnić Twoją wolę" - to refren psalmu z dzisiejszej niedzieli; więc trzeba ruszać do pracy, by pełnić Jego wolę (mam nadzieję, że i mnie i Wam się to uda - powodzenia).
W RPA podobnie jak w Anglii wakacje trwają ok 1,5 miesiąca (gdyż w ciągu roku są kilka razy tygodniowe przerwy) i właśnie ów wypoczynek dobiega końca. Niektóre szkoły już zaczęły pracować – moja „szkoła” startuje od poniedziałku, więc powrót do zulu po 3 tygodniach zwiedzania przeróżnych zakątków Afryki (jak mówi mój kolega „wszędzie koniec świata”– więc wiele tych końców widziałem ostatnio). Miejsca są niesamowite: nowoczesne miasta jak np. Durban; piękne wybrzeża oceanu; cudowna przyroda z górami i dzikimi zwierzętami; prawdziwa bieda (bez prądu i bieżącej wody); oddani ludzie pracujący dla najbiedniejszych; itd…
Wszystkiego nie da się opisać, za dużo tego (część niedługo będzie na zdjęciach) a do pełnego poznania Afryki zapraszam w odwiedziny.
PS. Gorące pozdrowienia z życzeniami sukcesów i pewności siebie dla wszystkich studentów :)
z mojego doświadczenia wynika, że pełnienie woli Bożej to niełatwa sprawa, a nauka jest jeszcze trudniejsza, dlatego życzę wiele cierpliwości i powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie ;)